Jechał za szybko - stracił prawo jazdy
Wczoraj policjanci z łomżyńskiej drogówki zatrzymali prawo jazdy kolejnemu kierowcy. Przekroczył on dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 68 kilometrów na godzinę.
Wczoraj po 9.00, policjanci z łomżyńskiej drogówki w Nowogrodzie zatrzymali do kontroli opla. 48-letni mieszkaniec Białegostoku jechał 118 kilometrów na godzinę. Obowiązywała tam "pięćdziesiątka", a miejsce zostało wskazane na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. Mężczyzna od razu stracił prawo jazdy.
Dodatkowo funkcjonariusze sprawcę wykroczenia dotyczącego zlekceważenia znaku informującego o ograniczeniu prędkości, zgodnie z artykułem 41 kodeksu wykroczeń, pouczyli i zobligowali do przestrzegania obowiązujących przepisów prawa o ruchu drogowym.
Od początku roku 2024, łącznie z tym wczorajszym, już przeszło 90 kierowców straciło prawa jazdy za przekroczenie prędkości powyżej 50 kilometrów na godzinę w terenie zabudowanym. Apelujemy o rozwagę na drodze przypominając, że nadmierna prędkość to wciąż jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych.