Myślał, że w Łomży będzie anonimowy
Policjanci z łomżyńskiej komendy zatrzymali poszukiwanego listem gończym. 41-latek przyjechał do Łomży zrobić prawo jazdy i nie podejrzewał, że skończy w zakładzie karnym. Decyzją Sądu Rejonowego w Nysie najbliższe 11 miesięcy spędzi w więzieniu.
Wczoraj łomżyńscy kryminalni ustalili, że na terenie miasta może przebywać mężczyzna poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy w Nysie. Wraz z patrolowcami zatrzymali 41-latka na terenie jednego z moteli. Jak się okazało mężczyzna tego dnia wrócił z Holandii. Przejechał do Łomży, aby zdać egzamin na prawo jazdy. Nie spodziewał się jednak, że pojedzie do więzienia. Tłumaczył, że nie wiedział, że jest osobą poszukiwaną i nie spodziewał się zatrzymania, tym bardziej w obcym mieście. Poszukiwany był za oszustwo i przestępstwo narkotykowe. Mężczyzna został doprowadzony do policyjnego aresztu, a dziś zostanie przewieziony do zakładu karnego.