96-latka przekazała oszustom biżuterię o wartości 30 tysięcy złotych
Tym razem ofiarą oszustów padła mieszkanka Łomży. Niestety 92-latka uwierzyła w ich historię. Przejęta faktem, że jej wnuczek rzekomo spowodował wypadek przekazała "kurierowi" biżuterię o wartości około 30 tysięcy złotych. Policja kolejny raz apeluje o rozsądek przy podejmowaniu wszelkich decyzji finansowych.
Tym razem oszuści uaktywnili się na terenie Łomży. Ich ofiarą padła 92-latka. Do kobiety zadzwonił mężczyzna, podający się za policjanta. Rozmówca powiedział, że wnuczek kobiety spowodował wypadek i chcąc uniknąć aresztu potrzebuje pilnie pieniędzy. W trakcie rozmowy z rzekomym mundurowym kobieta powiedziała, że nie ma gotówki ale posiada biżuterię. Mężczyzna polecił spakować ją w metalowe pudełko po zegarku i nie rozłączając się z 92-latką udzielał jej kolejnych wskazówek. Polecił jej między innymi przekazać biżuterię osobie, który za moment zapuka do jej drzwi. Kobieta tak też zrobiła. Swoje kosztowności - warte około 30 tysięcy złotych - oddała mężczyźnie, który podał się za kuriera wysłanego przez jej wnuczka.
O tym, że została oszukana dowiedziała się w rozmowie z synową, której to opowiedziała całą historię.
Raz jeszcze apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności przy podejmowaniu decyzji finansowych. Słysząc w słuchawce historię, że bliski spowodował wypadek czy pieniądze na koncie są zagrożone, powinniśmy przede wszystkim rozłączyć się i zweryfikować tę informację. O takich sytuacjach natychmiast należy informować policjantów, dzwoniąc na numer 112.