Informacje

Była tak pijana, że uderzyła w inny pojazd i nie poczuła

Data publikacji 08.12.2025

Łomżyńscy mundurowi zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców, którzy spowodowali kolizje. Mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie, a 37-latka ponad 3,6 promila. Oboje stracili prawo jazdy, a ich samochody zostały odholowane na parking strzeżony. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

W mikołajki łomżyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że z ulicy Rycerskiej na Aleję Piłsudskiego wyjechało audi, którego kierowca nie potrafi utrzymać prostego toru jazdy. Zgłaszający dodał, że kobieta za kierownicą zatrzymała się na zielonym świetle i nie jedzie dalej. Kiedy świadek chciał ją zatrzymać ruszyła, jadąc całą szerokością jezdni. Skręciła w Zawadzką, a tam z lewego pasa w prawą w Małachowskiego. W pewnym momencie straciła panowanie nad audi i zjechała na chodnik. Wtedy świadkowi udało się zablokować jej pojazd. Kiedy policjanci dojechali na miejsce okazało się, że za kierownicą siedzi 37-letnia mieszkanka Szepietowa. Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że ma ona ponad 3,6 promila alkoholu w organizmie. 37-latka straciła prawo jazdy, a jej samochód został odholowany na parking strzeżony. Podczas wykonywania czynności okazało się, że zaledwie 20 minut wcześniej wyjeżdżając z parkingu osiedlowego, nie wyrobiła się i uderzyła w unieruchomiony pojazd. Nie poczuła uderzenia i odjechała. Po wykonanych czynnościach 37-latka została przekazana pod opiekę osobie wskazanej. W niedziele po 17 łomżyński dyżurny otrzymał zgłoszenie o kolizji na ulicy Zawadzkiej. Zgłaszający zaznaczył, że sprawca może był pod wpływem alkoholu. Na miejscu okazało się, że jadący ulicą Zawadzką mężczyzna próbując skręcić w lewą w ulicę Mazowiecką, nie wyrobił się na zakręcie i uderzył w wyjeżdzającego z tej ulicy forda. Policjanci dokonali sprawdzenia trzeźwości kierowców. Okazało się, że 36-letni kierowca opla ma ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jego prawo jazdy zostało zatrzymane, a samochód odholowany na parking strzeżony. Mężczyzna został przekazany osobie wskazane. Teraz o konfiskacie, pojazdów którymi poruszali się nietrzeźwi zdecyduje sąd. Natomiast za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi do 3 lat pobawienia wolności.  

Powrót na górę strony