Informacje

Pijani kierowcy zatrzymani

Data publikacji 04.08.2025

Policjanci zatrzymali dwóch pijanych kierowców. Jednemu zabrakło skali na urządzeniu do badania trzeźwości, drugi miał blisko 1,4 promila, jechał bez uprawnień, a przy sobie miał zakazane środki odurzające. Teraz obaj odpowiedzą przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości, a także za posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

W sobotę policjanci z Posterunku Policji w Wiźnie zatrzymali do kontroli volkswagena. Od kierującego nim 54-latka wyczuli alkohol. Podczas sprawdzania stanu trzeźwości okazało się, że na urządzeniu zabrakło skali. Mężczyzna przyznał, że tuż przed zatrzymaniem wypił dwa piwa i 100 mililitrów wódki. Po przewiezieniu go do jednostki policji, okazało się, ze ma ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Mieszkańcowi gminy Wizna policjanci zatrzymali prawo jazdy, a jego samochód został odholowany na parking strzeżony. W niedziele policjanci z Wizny zatrzymali do kontroli skodę, rozpoznali w niej mężczyznę, w stosunku do którego przeprowadzali kontrolę tydzień wcześniej i wiedzieli, że nie posiada on prawa jazdy. Mężczyzna kilka lat temu stracił uprawnienia za jazdę w stanie nietrzeźwości. Podczas czynności okazało się, że jest on nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że ma blisko 1,4 promila alkoholu w organizmie. Policjanci w jego kieszeni znaleźli również skrystalizowaną substancję, która najprawdopodobniej jest zakazana. Potwierdzić to mają badania laboratoryjne. 29-latkowi pobrano również krew do badań, celem ustalenia czy nie prowadził on pojazdu będąc pod działaniem również środków odurzających. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a jego samochód został odholowany. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Taka samą karą zagrożone jest posiadanie środków odurzających.

Pamiętaj, że nawet najmniejsza dawka alkoholu ma wpływ na nasze zachowanie. Alkohol zaburza koncentrację i sprawia, że reakcja jest często opóźniona, lub nie ma jej wcale. Wsiadając za kółko pod jego wpływem stajesz się zagrożeniem na drodze.

Powrót na górę strony