Przelew dla wnuczka
Sprawca podał się za wnuczka. Wmawiając, że pilnie potrzebuje finansowej pomocy wyłudził od staruszki 5000 złotych. Oszusta poszukują policjanci.
Do 68-letniej łomżanki zadzwonił telefon. Kobieta z drugiej strony słuchawki usłyszała głos swojego wnuka. Mężczyzna poprosił ją o finansowe wsparcie. Twierdził, że to ostatnia deska ratunku. Powiedział, że pieniądze są mu koniecznie potrzebne. Podał 68-latce numer konta i nazwisko jego właściciela. Staruszka od razu pojechała do banku. Przejęta prośbą wnuczka w dobrej wierze przelała mu 5000 złotych. Dopiero po spotkaniu z prawdziwym wnuczkiem zorientowała się, że to był zwykły oszust. Teraz sprawą zajęła się policja. Sprawcy tego przestępstwa grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.