Małżeńska awantura
Ojciec miał prawie 2 promile alkoholu. Matce, pobrano krew do badań. Wspólnie opiekowali się czworgiem dzieci, z których najmłodsze ma niespełna rok. Oboje trafili do policyjnej izby zatrzymań w Łomży. Za narażenie maluchów na niebezpieczeństwo grozi im nawet 5 lat więzienia.
Wczoraj na numer alarmowy policji zadzwonił mieszkaniec jednej z podłomżyńskich wsi. Zaniepokojony poinformował dyżurnego, że z jednego z domów dobiegają odgłosy awantury. Na miejsce natychmiast wysłani zostali policjanci. Kiedy funkcjonariusze dotarli pod wskazany adres okazało się, że trwa kłótnia pomiędzy małżonkami. Wyzywali się, a nawet zaczęli się bić. Temu wszystkiemu przyglądały się bezradne i przerażone dzieci. Miały od roku do 12 lat. Po badaniu okazało się, że 54-letni ojciec miał prawie 2 promile alkoholu. 39-letnia matka odmówiła poddania się takiemu sprawdzeniu. Mundurowi do dalszych badań zabezpieczyli od niej krew. Małżonkowie trafili do policyjnej izby zatrzymań. Roczna dziewczynka karetką została przewieziona do szpitala. Pozostałymi dziećmi zaopiekowała się ich ciotka. Sprawą nietrzeźwych rodziców i przyszłym losem dzieci zajmie się sąd rodzinny.