Szybko i z uśmiechem po wodach Kurpiowszczyzny
Wspaniała pogoda, która jak zwykle była zarezerwowana na czas spływu sprawiła, że uśmiech gościł na każdej twarzy uczestnika. Nie zabrakło też przygód. Pierwszy etap spływu rzeką Pisą odbył się na odcinku z miejscowości Cieciory do Nowogrodu. Znaczna odległość, bo licząca ponad 30 km nie sprawiła nikomu trudności, a wręcz przeciwnie. Wysoki stan wody i szybki nurt rzeki sprawił że połowa uczestników przegapiła przystanek na posiłek i pomknęła z rozpędu aż do mety w Nowogrodzie. Po ciężkim dniu wszyscy kajakarze uczestniczyli jeszcze w różnego rodzaju konkurencjach sportowych m.in. paintballu, siatkówce, a także w wyścigu kajakowym o puchar Prezesa Podlaskiej Grupy Wojewódzkiej IPA. W drugim dniu spływu uczestnicy mieli do pokonania odcinek rzeką Narew z Nowogrodu do Rybaków. Zmęczenie niektórych kajakarzy było na tyle duże, że skorzystali z pomocy policyjnej motorówki, która bezpiecznie holowała ich do mety. Wszyscy wyczerpani, ale do końca w dobrych nastrojach dotarli do brzegu i jednogłośnie stwierdzili, że za rok powtórzą niezapomnianą i pełną przygód wyprawę.