Z zarzutami za kradzieże
Data publikacji 21.02.2014
Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Łomży zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o kradzież wkładów do zniczy. Mężczyźni wczoraj usłyszeli zarzuty. Teraz za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem.
Łomżyńscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 25, 27 i 28 lat podejrzanych o kradzież. Do zdarzenia doszło w ubiegłą środę w jednej z łomżyńskich hurtowni, gdzie trzej sprawcy z wnętrza magazynu wynieśli 200 sztuk wkładów do zniczy. Funkcjonariusze szybko ustalili osoby podejrzane o to przestępstwo i jeszcze tego samego dnia zostały one zatrzymane. Wczoraj mężczyźni usłyszeli zarzuty dotyczące tej kradzieży. Dodatkowo, wnikliwe ustalenia łomżyńskich policjantów pozwoliły na przedstawienie dwóm z nich kolejnych zarzutów. Okazało się, że zatrzymani 25 i 28-latek mogą mieć też związek z inną kradzieżą, do której doszło dzień wcześniej w pobliżu. Wtedy to dwóch mężczyzn weszło do sklepu i wyniosło z niego 24 butelki alkoholu. Sprawcy z miejsca zdarzenia odjechali, pozostawiając tablicę rejestracyjną, która okazała się być skradziona. Mężczyźni teraz odpowiadać będą przed sądem. Postępowanie w tej sprawie prowadzą łomżyńscy policjanci.
Łomżyńscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 25, 27 i 28 lat podejrzanych o kradzież. Do zdarzenia doszło w ubiegłą środę w jednej z łomżyńskich hurtowni, gdzie trzej sprawcy z wnętrza magazynu wynieśli 200 sztuk wkładów do zniczy. Funkcjonariusze szybko ustalili osoby podejrzane o to przestępstwo i jeszcze tego samego dnia zostały one zatrzymane. Wczoraj mężczyźni usłyszeli zarzuty dotyczące tej kradzieży. Dodatkowo, wnikliwe ustalenia łomżyńskich policjantów pozwoliły na przedstawienie dwóm z nich kolejnych zarzutów. Okazało się, że zatrzymani 25 i 28-latek mogą mieć też związek z inną kradzieżą, do której doszło dzień wcześniej w pobliżu. Wtedy to dwóch mężczyzn weszło do sklepu i wyniosło z niego 24 butelki alkoholu. Sprawcy z miejsca zdarzenia odjechali, pozostawiając tablicę rejestracyjną, która okazała się być skradziona. Mężczyźni teraz odpowiadać będą przed sądem. Postępowanie w tej sprawie prowadzą łomżyńscy policjanci.