Jechali na sądowym zakazie. 39-latka już usłyszała wyrok, a 39-latek czeka na rozprawę w trybie przyspieszonym.
Policjanci zatrzymali dwoje kierowców, którzy jak się okazało prowadzili auta mimo obowiązujących ich zakazów prowadzenia pojazdów. W sprawie 39-letniej kobiety sąd już wydał wyrok w trybie przyspieszonym. Kobiecie sąd wydłużył zakaz prowadzenia pojazdów o kolejne 2 lat, zasadził jej 5 tysięcy grzywny oraz wydał wyrok pół roku więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Natomiast 39-latek czeka w policyjnym areszcie na rozprawę również w trybie przyspieszonym.
Jako pierwsza zatrzymana została, w poniedziałek przed 15, kierująca citroenem obywatelka Ukrainy. Jadącą samochodem 39-latkę, zauważył będący na dniu wolnym dzielnicowy z Posterunku Policji w Jedwabnem. Funkcjonariusz wiedział, że kobieta ma sądowy zakaz i nie powinna prowadzić. Niezwłocznie powiadomił o tym fakcie swoich kolegów na służbie. Policjanci z posterunku w Jedwabnem zatrzymali kobietę, gdy próbowała włączyć się do ruchu wyjeżdżając z parkingu na ulicy Wojska Polskiego w Jedwabnem. Po zatrzymaniu, kobieta nie kryła zdziwienia. Powiedziała policjantom, że jest świadoma zakazu prowadzenia jednak nie widzi nic złego w swoim zachowaniu. Tłumaczyła mundurowym, że "przemknęła" tylko po przesyłki do paczkomatu. Jak wynika z uzyskanych przez policjantów informacji 39-latka zakaz sądowy usłyszała po tym jak przekroczyła liczbę punktów i mimo to jeździła dalej. Zakaz ten obowiązuje ją do końca stycznia 2026 roku. Wczoraj na rozprawie w trybie przyspieszonym sąd wydłużył jej zakaz prowadzenia pojazdów o kolejne 2 lat, zasadził jej 5 tysięcy grzywny w formie świadczenia na fundusz pomocy pokrzywdzonym i pomocy penitencjarnej oraz wydał wyrok pół roku więzienia w zawieszeniu na 2 lata.
Wczoraj natomiast policjanci z ruchu drogowego zatrzymali kierującego mercedesem 39-latka. Kontrola była związana z informacją jaka wpłynęła do dyżurnego łomżyńskich policjantów o tym, że po Drozdowie jeździ mężczyzna, który nie ma uprawnień do kierowania. Wskazany w zgłoszeniu pojazd policjanci zatrzymali w Kalinowie po 14.30. Mundurowi potwierdzili też, że mieszkaniec Łomży ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, który obowiązuje do maja 2027 roku. Samochód, którym jechał 39-latek policjanci przekazali kobiecie, która z nim podróżowała. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Dziś odbędzie się rozprawa w trybie przyspieszonym.