Nie miał skrupułów, pojechał do aresztu
Łomżyńscy mundurowi zatrzymali podejrzanego o kradzież i kradzież rozbójniczą. Przyłapany, ugodził właściciela nożem. Jak się okazało takie działanie to jego sposób na życie. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, a sąd wobec niego zastosował tymczasowy areszt. Teraz grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Czynów tych dopuścił się w recydywie, co oznacza, że sąd może zwiększyć karę nawet o połowę.
Operacyjni z łomżyńskiej komendy zatrzymali 37-latka, który jak ustalili dopuścił się kradzieży i kradzieży rozbójniczej. W mieszkaniu zatrzymanego znaleźli również narkotyki. Jak się okazało, mieszkaniec Łomży 10 lipca wszedł do jednego z okolicznych domów i dokonał tam kradzieży portfela z pieniędzmi. Kiedy został nakryty przez właściciela doszło do szarpaniny. 37-latek ugodził wtedy właściciela posesji nożem i uciekł. 20 lipca poszedł do jednego z osiedlowych sklepów i wykorzystując nieuwagę właścicielki ukradł portfel z zawartością 15 tysięcy złotych. Po sposobie działania, policjanci zorientowali się, że może to być właśnie 37-latek. Mężczyzna wcześniej dopuszczał się takich czynów, za co odbywał karę pozbawienia wolności. W czerwcu opuścił zakład karny i na nowo rozpoczął swój przestępczy proceder. Za kradzież rozbójniczą grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Łomżanin czynów tych dopuścił się w recydywie, co oznacza, że sąd może zwiększyć karę nawet o połowę.
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 5.28 MB)
Pliki do pobrania
-
deskrypcja
15.79 KB