Policjanci zatrzymali podejrzewanych o napad na sklep z wyrobami jubilerskimi - Informacje - KMP Łomża

Podejrzewany o napad na sklep z wyrobami jubilerskimi mężczyzna wpadł po kilku godzinach od zdarzenia. Skradzione na miejscu zdarzenia rzekomo złote obrączki okazały się jedynie atrapami. Mężczyzna został zatrzymany, gdy w zupełnie innej sprawie zgłosił się do … komendy Policji. Okoliczności rozboju wnikliwie badają łomżyńscy policjanci.

W ubiegły czwartek w Łomży pół godziny przed południem do jednego ze sklepów z wyrobami jubilerskimi przy ul. Rządowej wtargnęło dwóch zamaskowanych mężczyzn. Obaj – jak wynika z wstępnych ustaleń – mieli na twarzach gumowe maski. Korzystając z tego, że wewnątrz nie było klientów mężczyźni najpierw gazem obezwładnili ekspedientkę a następnie ukradli gotówkę i kilkanaście stojących na półkach palet z obrączkami. Napastnicy z łupem zbiegli z miejsca zdarzenia. Powiadomieni o tym łomżyńscy policjanci natychmiast rozpoczęli działania pościgowe i wnikliwe wyjaśnianie okoliczności zdarzenia. Szybkie ustalenia funkcjonariuszy wskazywały, że zrabowane przez sprawców obrączki to atrapy jedynie przypominające wyroby ze szlachetnego kruszcu a jednym ze sprawców najprawdopodobniej jest 33-letni mieszkaniec powiatu sokólskiego. Właśnie tego dnia – jak ustalono - wyszedł on na przepustkę z zakładu karnego. Informacje w sprawie błyskawicznie przekazane zostały także do wszystkich patroli i jednostek Policji w całym województwie. Już kilka godzin po zdarzeniu poszukiwany mężczyzna został zatrzymany w sokólskiej komendzie Policji. Tam bowiem jako osoba będąca na przepustce z zakładu karnego miał obowiązek się zgłosić i zapewne nie przypuszczał, że miejscowi funkcjonariusze mimo znacznej odległości skojarzą go ze zdarzeniem w łomżyńskim sklepie z wyrobami jubilerskimi.  Na miejscu zabezpieczony został również samochód, którym przyjechał. Z ustaleń łomżyńskich policjantów wynikało, że tym właśnie autem sprawcy odjechali z miejsca zdarzenia. Okazało się również, że było w nim część zrabowanego łupu i gumowa maska. Zatrzymany mężczyzna został przewieziony do Komendy Miejskiej Policji w Łomży. W ubiegły piątek  mundurowi w jednym z mieszkań na terenie miasta zatrzymali kolejnego mężczyznę podejrzewanego o udział w tym zdarzeniu. W sobotę 30 marca, wobec wszystkich podejrzanych Sąd Rejonowy w Łomży zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.